Z czego odlane są medale olimpijskie? Cenne trofea z odpadów
Złoty tylko z nazwy – najcenniejsze medale olimpijskie nie są ze złota!
Zacznijmy od początku, czyli od tego, z czego odlewane są medale olimpijskie. Choć może się to wydawać szokujące, złote medale wcale nie powstają ze złota! Produkuje się je ze srebra najwyższej próby (>995), które jest następnie pozłacane, tym razem już prawdziwym złotem w symbolicznej ilości 6 g. Co ciekawe, złote medale nie są złote już od ponad 100 lat – po raz ostatni czyste olimpijskie złoto otrzymali sportowcy na Igrzyskach w Sztokholmie w 1912 r.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku srebrnych medali olimpijskich, które są srebrne nie tylko z nazwy. Podobnie jak najcenniejsze krążki, również olimpijskie srebra produkuje się ze srebra o próbie >995. Brązowe medale odlewa się natomiast ze stopu miedzi, cyny i cynku.
Medale z odpadów – idea olimpijska w służbie recyklingu
Medale wręczane podczas nowożytnych Igrzysk Olimpijskich zwykle powstawały z materiałów pierwotnych. Przełom nastąpił podczas Igrzysk w Rio w 2016 r., kiedy to srebrne i brązowe medale wykonano w 30% z metali pochodzących z recyklingu. Medale te były zawieszone na wstęgach, które z kolei wyprodukowano z przetworzonych butelek.
O krok dalej poszli organizatorzy Igrzysk Olimpijskich w Tokio, które odbyły się w 2021 r. – postanowili oni wykonać medale z surowców w 100% pochodzących z recyklingu elektroodpadów. W zbiórkę tych elektroodpadów zaangażowano całe japońskie społeczeństwo, które przez wiele miesięcy oddawało na ten cel stare telefony, komputery oraz drobną elektronikę. Z zebranych elektrośmieci odzyskano 4,1 tony srebra, 2,7 tony brązu i ponad 30 kg złota, z których udało się odlać ok. 5 tys. medali.
Medale olimpijskie to tylko jeden z nieoczywistych zastosowań materiałów z recyklingu. Sprawdź, co jeszcze powstaje z recyklingu!
Medale nie tylko z recyklingu, ale też z… remontu
Idea odlewania olimpijskich medali z metali pochodzących z recyklingu była kontynuowana podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 r. Oprócz recyklowanego srebra, złota, miedzi, cyny i cynku, w ich składzie znalazły się też… fragmenty żelaza z wieży Eiffla. Zostały one pozyskane podczas remontu, a następnie zatopione wewnątrz każdego z medali. W ten sposób najlepsi olimpijczycy otrzymali po dokładnie 18 gramów żelaza pochodzącego z najważniejszego symbolu Paryża.
9 miesięcy opóźnienia w systemie kaucyjnym. Co to oznacza dla branży opakowaniowej?
9 miesięcy opóźnienia w systemie kaucyjnym. Co to oznacza dla branży opakowaniowej?
Rząd zadecydował, że system kaucyjny ruszy nie wcześniej niż 1 października 2025 r. Przyjęty przez Radę Ministrów projekt ustawy nowelizujący ustawę o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi doprecyzowuje też przepisy dotyczące rozliczania kaucji oraz wprowadza szereg innych zmian, które od dawna postulowali przedsiębiorcy.
System kaucyjny ruszy 1 października 2025 r.
Najważniejszą zmianą zatwierdzoną podczas posiedzenia Rady Ministrów, które odbyło się 29 października, jest przesunięcie uruchomienia systemów kaucyjnych – z planowanego pierwotnie 1 stycznia 2025 r. na 1 października 2025 r.
Skrócenie okresu referencyjnego ma umożliwić wprowadzającym oraz operatorom systemu kaucyjnego lepsze przygotowanie się do prowadzenia selektywnej zbiórki. Chodzi tu głównie o dostosowanie powierzchni jednostek handlowych (montaż butelkomatów, organizację systemu workowego), dzięki czemu system kaucyjny obejmie cały kraj, a wszyscy zainteresowani konsumenci zyskają możliwość zwrotu kaucji. Zmiany mają wejść w życie od 1 stycznia 2025 r.
Przypomnijmy, że dyskusja o możliwości odroczenia startu systemu kaucyjnego rozpoczęła się od wypowiedzi minister klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloska, która 16 października stwierdziła, że system kaucyjny nie jest gotowy do wejścia w życie. 21 października na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawiła się wprowadzona przez minister autopoprawka do ustawy opakowaniowej, która miała dać operatorom systemu kaucyjnego możliwość złożenia wniosku o przesunięcie terminu uruchomienia systemu z 1 stycznia 2025 r. na 1 lipca 2025 r. Ostatecznie na posiedzeniu rządu zadecydowano o jeszcze dalszym przesunięciu startu systemu kaucyjnego.
Odroczenie uruchomienia systemu kaucyjnego na wniosek operatorów
Przyjęty przez Radę Ministrów projekt nowelizacji przewiduje możliwość zmiany dotychczas zezwoleń na prowadzenie systemu kaucyjnego w zakresie ograniczonym do zmiany terminu uruchomienia systemu na dzień 1 października 2025 r. Zgodnie z art. 7 projektu ustawy nowelizującej, będzie się ona odbywała na wniosek złożony przez operatorów, którzy uzyskali zezwolenie na prowadzenie systemu kaucyjnego jeszcze przed wejściem nowelizacji w życie.
Do 17 października 2024 r. Minister Klimatu i Środowiska wydał 4 ostateczne decyzje administracyjne przyznające zezwolenia na prowadzenie systemu kaucyjnego, w których jako termin uruchomienia systemu wskazano dzień 1 stycznia 2025 r. – poinformowała Paulina Hennig-Kloska.
Termin na złożenie wniosku to 7 dni od wejścia ustawy w życie. W takim samym terminie rozpatrywane będą wnioski operatorów. Co ważne, projekt ustawy nie przewiduje możliwości odmowy modyfikacji wydanego zezwolenia w zakresie ograniczonym do zmiany terminu uruchomienia systemu.
Zmiana w sposobie wyliczania poziomów recyklingu
Konsekwencją odroczenia startu systemu kaucyjnego jest zmiana w sposobie wyliczania poziomów selektywnej zbiórki odpadów opakowaniowych objętych systemem. Zgodnie z art. 9 projektu ustawy, będą one obliczane na podstawie masy opakowań wprowadzonych do obrotu między 1 października a 31 grudnia 2025 r., a nie jak pierwotnie zakładano od 1 stycznia do 31 grudnia 2025 r.
Kontrole WIOŚ przed i po uruchomieniu systemu kaucyjnego
Nowelizacja ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi zobowiązuje wojewódzkie inspektoraty ochrony środowiska do prowadzenia kontroli zarówno przed, jak i po uruchomieniu systemu kaucyjnego. Do zadań WIOŚ będzie należała m.in. kontrola podmiotów reprezentujących, która ma przyczynić się do zapewnienia, że systemy zostały przygotowane prawidłowo i funkcjonują zgodnie z udzielonym zezwoleniem.
Poznaj kompleksowe usługi Interzero dla wszystkich uczestników systemu kaucyjnego.
Co jeszcze zmieni nowelizacja ustawy opakowaniowej?
Oprócz powyższych poprawek, projekt ustawy wprowadza szereg dodatkowych zmian, w dużej części postulowanych przez przedsiębiorców, w tym:
- wyłączenie wprowadzających mleko oraz napoje mleczne z obowiązku zbierania opakowań i odpadów opakowaniowych,
- wprowadzenie tzw. zamkniętego obiegu kaucji, czyli obowiązku naliczana kaucji na każdym etapie łańcuchu sprzedaży,
- umożliwienie prowadzącym sieci handlowe wykorzystania np. centrów dystrybucji do gromadzenia odebranych z jednostek handlowych odpadów opakowaniowych bez konieczności uzyskania zezwolenia na zbieranie odpadów,
- dodanie wymogu funkcjonowania w każdej gminie co najmniej jednego stacjonarnego punktu odbierania opakowań i odpadów opakowaniowych w ramach systemu kaucyjnego,
- wprowadzenie obowiązku przyjmowania szklanych butelek wielokrotnego użytku przez prowadzących jednostki handlu detalicznego o powierzchni poniżej 200 m2, jeżeli jednostka sprzedaje napoje w takich butelkach,
- wprowadzenie od 2026 r. zmiany wysokości opłaty produktowej ponoszonej przez wprowadzających którzy nie przystąpili do żadnego z systemów kaucyjnych. Opłata produktowa obliczana będzie jako potrójna stawka opłaty produktowej określonej dla danego rodzaju opakowania na napoje.
Przyjęty przez Radę Ministrów projekt wpłynął do sejmu 30 października 2024 r., a dzień później został skierowany do pierwszego czytania. Przebieg procesu legislacyjnego można śledzić na stronie Sejmu.
68% mikro i małych firm ma już strategię ESG. Czy jesteś w tym gronie?
68% mikro i małych firm ma już strategię ESG. Czy jesteś w tym gronie?
Mały biznes coraz mocniej brata się z ekologią – blisko 70% najmniejszych polskich firm nie ma wątpliwości, że wprowadzanie korzystnych dla Ziemi działań wpływa nie tylko na stan środowiska, ale też na rentowność. Znaczna większość inicjatyw podejmowanych przez drobnych przedsiębiorców wynika z oczekiwań innych podmiotów, w tym konsumentów.
Strategia ESG szansą na rozwój firmy i wzrost lojalności klientów
Z raportu EFL i Credit Agricole Bank Polska Diagnoza poziomu wiedzy i praktyk z obszaru ESG w mikro i małych firmach wynika, że już ponad 2/3 przedsiębiorców zdecydowało się opracować strategię ESG dla swojej firmy. Warto podkreślić, że zwykle te działania wynikają z:
- rosnących oczekiwań klientów – 56%,
- wymogów instytucji finansowych – 51%,
- warunków stawianych przez dostawców i kontrahentów – 46%.
Jeszcze więcej, bo aż 81% mikro i małych przedsiębiorców uważa, że działania w zakresie zrównoważonego rozwoju są ważne dla ich biznesów. Wśród przedstawicieli takich firm zagadnienia związane z ochroną środowiska i zahamowaniem zmian klimatycznych postrzegane są nie jako obciążenie i koszt, lecz jako inwestycja w rozwój przedsiębiorstwa.
Mali przedsiębiorcy dostrzegają liczne korzyści z wdrażania praktyk z obszaru ESG. Ich zdaniem takie działania zwiększają motywację i produktywność pracowników, budują zaufanie i lojalność klientów, a także podnoszą wartość marki.
Jakie zrównoważone praktyki wybiera mały biznes?
Co ciekawe, w najmniejszych na rynku firmach strategia ESG zwykle zawarta jest w innym dokumencie. Taką praktykę wybiera aż 33% respondentów. Jedynie 10% przedsiębiorców przygotowuje w tym celu oddzielny dokument, a aż ¼ nie tworzy go wcale, lecz stosuje niepisane zasady. Jest to swego rodzaju kontrast od największych rynkowych graczy, którzy już w tym roku zostali objęci obowiązkiem pisemnego raportowania poszczególnych wskaźników ESG.
Przygotowany przez EFL i Credit Agricole Bank Polska raport wskazuje też działania z obszarów ESG, których podjęcie deklarują przedstawiciele mikro i małych firm. Znajdziemy wśród nich:
- recykling i gospodarowanie odpadami – 74%,
- monitoring zużycia wody – 64%,
- monitoring zużycia energii – 68%,
- termomodernizację budynków – 52%,
- montaż instalacji OZE – 42%,
- niskoemisyjną flotę samochodową – 39%.
Zdecydowanie rzadziej firmy decydują się zmierzyć ślad węglowy swój oraz swoich dostawców. Takie działania deklaruje odpowiednio 22% i 18% ankietowanych. Być może wynika to z obrania strategii małych kroków – mikro i małe przedsiębiorstwa muszą się mierzyć siły na zamiary i wdrażać kolejne ekologiczne praktyki stopniowo.
Monitorowanie śladu węglowego i wskaźników ESG jako trend przyszłości
W nadchodzących miesiącach i latach możemy spodziewać się większej aktywności w zakresie dążenia do nisko- lub zeroemisyjności oraz wdrażania narzędzi umożliwiających wyliczanie i monitorowanie śladu węglowego firmy. Takim narzędziem jest Enviromental Sustainability Dashboard, który łączy możliwość obliczenia i kontrolowania wskaźników ESG z usługą doradczą, dzięki której zidentyfikujesz kluczowe dane swojej firmy i poznasz sposoby na poprawę swoich wyników w obszarze środowiskowym.
Wnioski z analizy danych z narzędzia Enviromental Sustainability Dashboard są też podstawą do opracowania strategii zrównoważonego rozwoju w każdej firmie, wyznaczania kierunków proekologicznych zmian oraz do śledzenia skuteczności już poprowadzonych działań. Dlaczego to takie ważne? Weź udział w szkoleniu online „Raportowanie niefinansowe i zrównoważony rozwój przedsiębiorstwa”, podczas którego dowiesz się, kiedy i co raportować oraz bliżej poznasz narzędzie ESD od Interzero.
Źródła:
- Raport: 68% mikro i małych firm posiada strategię ESG raportu, https://media.efl.pl/informacje/raport-68-mikro-i-malych-firm-posiada-strategie-esg
Gdzie wyrzucać szklane znicze? Gospodarka odpadami cmentarnymi
Gdzie wyrzucać szklane znicze? Gospodarka odpadami cmentarnymi
Wraz ze zbliżaniem się dnia Wszystkich Świętych, szczególnego znaczenia nabiera sprawne gospodarowanie odpadami cmentarnymi. To właśnie w okolicach tego święta wytwarzamy najwięcej odpadów, których sortowanie i późniejsze zagospodarowanie bywa wyzwaniem zarówno dla odwiedzających cmentarze, jak i dla przedsiębiorstw z branży odpadowej.
Na jakich zasadach odbywa się gospodarowanie odpadami cmentarnymi?
Zgodnie z interpretacją Ministerstwa Klimatu i Środowiska, odpady generowane na cmentarzach zaliczane są do odpadów komunalnych. Ich odbiór i wywóz powinny być wykonywane na podstawie umowy z podmiotem wpisanym do rejestru działalności regulowanej w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości[I].
Obowiązek zagospodarowania odpadów cmentarnych, a więc też podpisania stosownej umowy, spoczywa na zarządcach cmentarzy. W przypadku cmentarzy komunalnych jest to więc powinność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, a cmentarzy parafialnych – proboszczów parafii.
Działania związane z gospodarowaniem odpadami cmentarnymi intensyfikują się w okolicach dnia Wszystkich Świętych, kiedy ustawione na nekropoliach kontenery szybko ulegają przepełnieniu. Nic dziwnego – rokrocznie Polacy kupują około 300 tys. nowych zniczy, a aż 45% z nich sprzedawanych jest właśnie okresie święta zmarłych[II]. W związku z tym przed 1 listopada zarządcy cmentarzy ustawiają na nich dodatkowe pojemniki na odpady (sortowane i zmieszane) oraz zwiększają częstotliwość odbiorów i wywozów odpadów.
Zamów odbiór odpadów cmentarnych – jednorazowo lub w formie stałej współpracy.
Odpady cmentarne mają własny kod w BDO
Odpady z cmentarza to stosunkowo szeroka i zróżnicowana grupa. Zaliczamy do nich m.in. znicze (czyste oraz zabrudzone woskiem), metalowe i plastikowe wieczka zniczy, kwiaty sztuczne, cięte oraz doniczkowe (razem z doniczkami), ale też środki czystości i zabrudzone czyściwo. Odpady z cmentarza zostały skatalogowane w 20. grupie katalogu odpadów jako odpady komunalne o kodzie 20 02 03 – inne odpady nieulegające biodegradacji.
Ze względu na zaklasyfikowanie odpadów cmentarnych do grupy odpadów komunalnych, podlegają one obowiązkowi selektywnej zbiórki na papier, tworzywa sztuczne i metal, szkło, bioodpady oraz frakcję dodatkową – odpady zmieszane.
Segregacja odpadów cmentarnych – nie tylko ekologiczna, ale też ekonomiczna
Obowiązek selektywnej zbiórki odpadów cmentarnych nie tylko zmniejsza koszty utrzymania nekropolii, ale też pozwala odzyskać przynajmniej część cennych surowców. Jak pokazują statystyki, skala generowanych odpadów jest ogromna. Tylko pomiędzy 27 października a 5 listopada 2023 r. warszawskie MPO odebrało ponad 44 tony odpadów z 2 nekropoli: Powązek i Cmentarza Wolskiego. Szacuje się, że w okresie Wszystkich Świętych na jeden grób przypada od 3 do nawet 9 kg odpadów[III], co w skali kraju daje łącznie ok. 100 tys. ton odpadów. Niestety, wiele z nich trafia do niewłaściwego pojemnika, (zazwyczaj jest to kontener na odpady zmieszane), co przekreśla możliwość zawrócenia ich do obiegu. Sprawdźmy, gdzie należy wyrzucać najpopularniejsze odpady z cmentarza.
Gdzie wyrzucić szklane znicze?
Szklane znicze nie są wykonane ze szkła opakowaniowego, dlatego nie nadają się do recyklingu. Należy więc wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Do odpadów zmieszanych muszą trafić również inne tradycyjne znicze: plastikowe, ceramiczne i gliniane.
Jeśli znicz nadal jest w dobrym stanie i po umieszczeniu w nim nowego układu nadaje się do ponownego użycia, to warto pozostawić go na specjalnym regale, tzw. zniczodzielni.
Gdzie wyrzucić wkłady ze zniczy?
Tradycyjne wkłady ze zniczy zawsze są zabrudzone woskiem i nie nadają się do przetworzenia w instalacji do recyklingu. Z tego względu należy wyrzucić je do kontenera na odpady zmieszane.
Gdzie wyrzucić znicze LED na baterie?
Zepsute elektroniczne znicze LED są elektroodpadem (a tym samym odpadem niebezpiecznym), który należy wyrzucić do specjalnego pojemnika na elektroodpady (najczęściej czerwonego), oddać do PSZOKu lub do punktów handlowych prowadzących zbiórkę elektroodpadów. Zużytą baterię takiego znicza należy wyjąć i wyrzucić do specjalnego pojemnika na baterie.
Gdzie wyrzucić cięte kwiaty?
Cięte kwiaty można wyrzucić do odpadów bio, oddzielając od nich celofan, wstążki i inne dodatki. Celofan i wstążka z tworzywa sztucznego powinny trafić do żółtego pojemnika na plastik i metal, a wstążka z tkaniny – do odpadów zmieszanych.
Gdzie wyrzucić sztuczne kwiaty, wiązanki i wieńce?
Sztuczne kwiaty należy wyrzucać do czarnego pojemnika na odpady zmieszane.
Gdzie wyrzucić chryzantemy w doniczce?
W najbardziej ekologicznym wariancie zaleca się oddzielenie doniczki (można ją ponownie wykorzystać lub wyrzucić do żółtego pojemnika), odłamanie gałązek (trafiają do odpadów bio) i wyrzucenie ziemi z korzeniami rośliny do odpadów zmieszanych.
W nieco mniej optymalnym wariancie całą chryzantemę, razem z doniczką i ziemią, można wyrzucić do kontenera na odpady zmieszane.
Jeśli nie wiesz, gdzie wyrzucić pozostałe odpady z cmentarzy, skorzystaj z wyszukiwarki odpadów.
Selektywna zbiórka odpadów ze zniczy
Optymalizacja gospodarki odpadami z cmentarzy jest niewątpliwie sporym wyzwaniem dla branży odpadowej i to nie tylko w Polsce. Zmagające się z ogromną ilością odpadów ze zniczy władze Słowenii wprowadziły obowiązek selektywnej zbiórki zużytych zniczy, które stanowią oddzielną frakcję odpadów komunalnych. Zbiórka prowadzona jest do specjalnych pojemników umieszczonych na cmentarzach lub obok nich. Jej zasady są analogiczne do polskich zasad zbierania odpadów do zielonego worka – selektywnie zebrane znicze nie mogą być rozgniatane, zagęszczane, zanieczyszczane ani mieszane z innymi odpadami.
[I] https://www.prawo.pl/samorzad/segregacja-i-wywoz-odpadow-na-cmentarzu-frakcje-oplaty,520365.html
[II] https://businessinsider.com.pl/finanse/rozmawialismy-z-potentatem-zniczy-stad-ida-na-cala-europe-zdjecia/947640q
[III] https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/1-listopada-swieto-wszystkich-swietych-polski-recykling-rocznie-przez-polskie-cmentarze-przewija-sie-100-120-tys-ton-odpadow-st7417954
32 mln ton w gospodarstwach domowych i 60 mln ton ogółem – tyle żywności marnuje się w UE
Z okazji obchodzonego 29 września każdego roku Międzynarodowego Dnia Świadomości o Marnowaniu Żywności, Eurostat przedstawił dane za 2022 r. dotyczące skali marnowania żywności w krajach UE. Przy okazji obchodzonego 16 października Światowego Dnia Żywności przedstawiamy poniżej dane.
72 kg na mieszkańca – tyle żywności zmarnowaliśmy w domach w 2022 r.
Marnowanie żywności jest jednym z największych globalnych problemów, który dotyka nie tylko sfery ekonomicznej, ale też ekologicznej i etycznej. Z niedawno opublikowanych danych Eurostatu wynika, że w 2022 r. w państwach członkowskich UE wytworzono aż 59,2 mln ton odpadów żywnościowych. Aż 54% tych odpadów, czyli 32 mln ton, zmarnowano w gospodarstwach domowych. Można więc zaryzykować stwierdzenie, że każdy mieszkaniec UE wyrzucił aż 72 kg żywności. Jeśli przełożymy te liczby na przeciętne 5-osobowe gospodarstwo domowe to okaże się, że w całym 2022 r. jego mieszkańcy zmarnowali aż 360 kg żywności, czyli niemal 1 kg dziennie. Pamiętajmy, że mowa tu jedynie o jedzeniu z domowych lodówek i szafek!
Obowiązek sprawozdawczy jako element strategii ograniczania marnowania żywności
Przedstawione w komunikacie Eurostatu dane pochodzą ze sprawozdań państw członkowskich UE przygotowywanych zgodnie z metodologią zdefiniowaną w decyzji KE 2019/1597 z 3 maja 2019 r. Na mocy dyrektywy ramowej w sprawie odpadów (2008/98/WE), każde z państw zobligowane jest do przedstawienia rocznego sprawozdania w zakresie pomiarów marnowania żywności. Rok 2022 był trzecim, w którym sprawozdania przygotowano zgodnie ze wspomnianą metodologią.
Przypomnijmy, że w 2020 r., czyli w pierwszym roku sprawozdawczym, wytworzono łącznie niemal 57 mln ton odpadów żywnościowych, czyli 127 kg w przeliczeniu na mieszkańca. W roku 2021 było to odpowiednio 58,4 mln ton i ok. 131 kg na przeciętnego mieszkańca państw członkowskich. Co istotne, wszystkie przytoczone dane zebrano w okresie pandemii Covid-19, która miała znaczący wpływ na działalność sektorów produkcji oraz przetwórstwa żywności,
Jak poinformował Eurostat:
Nadal badany jest wpływ, jaki na obie branże mogło wywrzeć zakończenie lockdownów związanych z pandemią Covid-19.
Gdzie marnuje się najwięcej żywności?
Wśród podmiotów odpowiedzialnych za wytwarzanie odpadów żywnościowych zdecydowanie dominują wspomniane już gospodarstwa domowe. Na kolejnych miejscach znaleźli się:
- wytwórcy produktów żywnościowych i napojów – 19%, czyli ponad 11 mln ton,
- branża gastronomiczna – 11%, czyli poniżej 7 mln ton,
- sektor produkcji pierwotnej (rolnictwo) – 8%, czyli prawie 5 mln ton,
- sprzedawcy detaliczni i inni dystrybutorzy – 8%, czyli niespełna 5 mln ton.
Należy podkreślić, że przedsiębiorcy wytwarzający odpady żywnościowe coraz częściej korzystają z profesjonalnych maszyn kompostujących, które umożliwiają przetworzenie tych odpadów w pre-kompost.
Oprócz danych dla całej UE, dysponujemy też danymi za 2022 r. dla poszczególnych krajów, w tym dla Polski. Łącznie w naszym kraju wytworzono ponad 4,5 mln odpadów żywnościowych, z czego:
- ponad 2,5 mln ton w gospodarstwach domowych,
- 720 tys. ton w sektorze produkcji pierwotnej,
- 550 tys. ton w przedsiębiorstwach przetwórczych,
- 470 tys. ton w punktach sprzedaży detalicznej,
- 260 tys. ton w gastronomii.
Wspomniana już ilość 4,5 mln ton odpadów żywnościowych plasuje nas na niechlubnym 4. miejscu wśród państw Wspólnoty. W przeliczeniu na mieszkańca jest to ok. 119 kg zmarnowanej żywności. Z tym wynikiem zajmujemy natomiast 16. miejsce w całej UE.
W ofercie ekourządzeń Interzero znajduje się też mały kompostownik elektryczny Oklin przeznaczony dla gospodarstw domowych, który pomaga zmniejszyć skalę marnowania żywności tworząc kompost z odpadów kuchennych.
Sprawdź też, jak segregować odpady bio.
Obowiązek prowadzenia publicznych kampanii edukacyjnych
Zgodnie z polskim prawem, każdy przedsiębiorca wprowadzający na rynek produkty w opakowaniach, ma obowiązek prowadzenia publicznych kampanii edukacyjnych. Celem tych kampanii jest informowanie i edukowanie konsumentów. Co więcej, przedsiębiorcy są zobligowani do przeznaczenia przynajmniej 2% sumy wartości opakowań wprowadzonych do obrotu w poprzednim roku na działania edukacyjne. Interzero, jako lider w zakresie gospodarki odpadami i recyklingu, nie tylko realizuje te obowiązki, ale także wychodzi naprzeciw potrzebom rynku, oferując szeroką gamę usług edukacyjnych. Akcja Frakcja to tylko jeden z wielu projektów, które Interzero prowadzi, aby budować świadomość ekologiczną w społeczeństwie.
Źródła:
- Eurostat, Food waste and food waste prevention – estimates, https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=Food_waste_and_food_waste_prevention_-_estimates#In_the_supply_and_consumption_sectors.2C_food_waste_generation_may_represent_10.25_of_food_supplied_in_the_EU
- Eurostat, Food waste per capita in the EU remained stable in 2021, https://ec.europa.eu/eurostat/web/products-eurostat-news/w/ddn-20230929-2
- Eurostat, Food waste: 127 kg per inhabitant in the EU in 2020, https://ec.europa.eu/eurostat/web/products-eurostat-news/-/ddn-20220925-2
- European Foods Bank Federation, First EU-wide monitoring of food waste: 127 kg per inhabitant in the EU in 2020, https://www.eurofoodbank.org/first-eu-wide-monitoring-of-food-waste/
Globalny traktat plastikowy coraz bliżej. Czy USA poprą projekt?
Globalny traktat plastikowy coraz bliżej – USA mogą poprzeć limity produkcji plastiku
Waszyngton może poprzeć wypracowywany na łamach ONZ projekt traktatu, który wzywa do zaprzestania zanieczyszczania środowiska odpadami z tworzyw sztucznych. Jak donosi informator Reutera, po sprzeciwie z początku tego roku, Stany Zjednoczone prawdopodobnie dołączą do grona państw chętnych do nałożenia ograniczeń na globalną produkcję plastiku.
Stany Zjednoczone za ograniczeniem i zmniejszeniem produkcji tworzyw sztucznych
Prace nad skonstruowaniem traktatu są rezultatem przyjęcia Rezolucji UNEA 5/14 z marca 2022 r., w której 175 państw zadeklarowało chęć zawarcia umowy dotyczącej zaprzestania zanieczyszczania środowiska odpadami z tworzyw sztucznych. Zgodnie z pierwotnymi założeniami, miał on powstać do końca 2024 r. Data ta stanęła jednak pod znakiem zapytania m.in. ze względu na sprzeciw Chin, Arabii Saudyjskiej i USA wobec włączenia do traktatu zapisów dotyczących kontroli wytwarzania tworzyw sztucznych.
Jak donosi agencja Reuters, mimo deklaracji z początku 2024 roku, USA prawdopodobnie zdecydują się poprzeć traktat plastikowy, dołączając do grona państw wzywających do stopniowego zmniejszania ilości wytwarzanych tworzyw sztucznych. Poparcie dla traktatu wyraziły już m.in. kraje członkowskie Unii Europejskiej, Korea Południowa, Peru oraz Rwanda. Ostatnia runda traktatowych negocjacji zaplanowana jest na drugą połowę listopada 2024. Warto podkreślić, data ta przypada zaledwie 2 tygodnie po wyborach prezydenckich w USA, co może mieć kluczowe znaczenie dla stanowiska, które ostatecznie zajmą przedstawiciele Stanów Zjednoczonych na forum ONZ.
Traktat plastikowy ONZ jak dyrektywa SUP? Czy czeka nas globalna rewolucja plastikowa?
Wypracowany w ramach ONZ traktat ma na celu zobowiązanie państw do zakończenia zanieczyszczania tworzywami sztucznymi oraz do podjęcia działań na rzecz ochrony środowiska i zdrowia ludzi przed skutkami produkcji, wykorzystania i wytwarzania odpadów z tworzyw sztucznych. Tekst traktatu ma uwzględniać zarówno wiążące, jak i dobrowolne środki zaradcze. Dalekosiężną ideą jest natomiast dążenie do stworzenia globalnej gospodarki o obiegu zamkniętym w zakresie wszystkich tworzyw sztucznych.
Dla krajów członkowskich UE planowane globalne działania są niejako uzupełnieniem przepisów wynikających z tzw. dyrektywy plastikowej SUP, której celem również było zmniejszenie zanieczyszczenia plastikiem. Unijne regulacje nie tylko nałożyły na producentów obowiązki ewidencjonowania, odprowadzania opłat i oznakowania produktów zawierających tworzywa, ale też zmusiły do zapewnienia konsumentom bardziej przyjaznych środowisku alternatyw dla plastikowych opakowań jednorazowego użytku.
Made4Loop, czyli odpowiedź Interzero na traktat plastikowy i dyrektywę SUP
Jaki lider zrównoważonego rozwoju, Interzero podąża za europejskimi trendami i wyprzedza trendy światowe wprowadzając usługę Made4Loop – system depozytowy opakowań wielokrotnego użytku, które są alternatywą dla zawierających plastik jednorazówek. Dzięki Made4Loop pomagamy przedsiębiorcom dostosować się do wymogów wprowadzonych dyrektywą SUP, a także z wyprzedzeniem przygotować się na nowe regulacje w tworzącym się traktacie plastikowym.
Wdrożenie usługi Made4Loop to gwarancja bezproblemowej realizacji obowiązków prawnych (SUP, ROP), redukcji kosztów gospodarki odpadowej oraz poprawy wskaźników ESG. Co więcej, dzięki customizowanym opakowaniom, kubkom i boxom na posiłki na wynos umożliwiamy naszym klientom budowanie wizerunku firmy odpowiedzialnej społecznie i stosującej zrównoważone praktyki.
Poznaj wszystkie korzyści z wprowadzenia systemu Made4Loop w Twojej firmie!
Czy Polskę stać na system kaucyjny? Delloite szacuje koszty inwestycyjne i operacyjne
O systemie kaucyjnym rozmawiali uczestnicy Konferencji Środowiskowej Interzero 2024. Od lewej Monika Richardson, Joanna Leoniewska-Gogola z Deloitte, Paweł Sosnowski z Interzero, Joanna Szubielska z Eurocash, Maria Andrzejewska z UNEP/GRID-Warszawa oraz Dariusz Lizak z KIGPR.
Czy Polskę stać na system kaucyjny? Delloite szacuje koszty inwestycyjne i operacyjne
Już za kilka miesięcy w Polsce zacznie działać system kaucyjny. W obliczu zbliżającej się rewolucji na rynku opakowań, firma Delloite nawiązała kontakt ze wszystkimi interesariuszami i oszacowała koszty wdrożenia oraz funkcjonowania systemu w naszym kraju.
Ponad 37 mld w ciągu 10 lat – tyle zapłacimy za system kaucyjny do 2034 r.
W opublikowanym we wrześniu 2024 r. raporcie System kaucyjny w Polsce – koszty, perspektywy, szanse eksperci Delloite wyliczyli koszt wdrożenia systemu kaucyjnego na przeszło 37 mld zł w ciągu pierwszych 10 lat funkcjonowania.
- Do 2034 r. sam koszt inwestycyjny wyniesie 14,2 mld złotych. Ponad 60% tej kwoty przeznaczone zostanie na prace budowlane, dzięki którym sklepy dostosują się do prowadzenia zbiórki. Kolejną pozycją w strukturze kosztów jest zakup butelkomatów, który pochłonie ponad 20% wskazanej sumy.
Autorzy raportu przyjęli założenie, że zbiórka wszystkich rodzajów opakowań objętych polskim systemem kaucyjnym będzie odbywała się w sposób mieszany, zarówno ręcznie (z wykorzystaniem systemów workowych), jak i automatycznie, przy pomocy weryfikujących i niszczących maszyn do systemu kaucyjnego (np. butelkomatów Sielaff). Szacowany koszt wdrożenia automatycznej zbiórki wyniesie 12,5 mld zł, a zbiórki manualnej – 0,9 mld zł.
- Jeszcze wyższy okaże się 10-letni koszt funkcjonowania polskiego systemu kaucyjnego, który w scenariuszu optymistycznym może wynieść 24,3 mld, a w pesymistycznym – 21,7 mld zł. Póki co eksperci przyjmują, że ziści się pośredni, realistyczny scenariusz, a koszt operacyjny systemu kaucyjnego w latach 2025-2034 zamknie się w kwocie 23,1 mld zł.
Koszt funkcjonowania systemu kaucyjnego zależny od tempa wdrażania zmian
Począwszy od roku 2025, roczny koszt funkcjonowania systemu kaucyjnego będzie stopniowo wzrastał. W najbardziej prawdopodobnym scenariuszu w pierwszym roku funkcjonowania systemu wyniesie on 0,9 mld, a po 10 latach – 2,9 mld. Zgodnie z szacunkami specjalistów Delloite, do 2034 r. suma kosztów operacyjnych osiągnie 23,1 mld zł, z czego:
- 38,91% będzie przeznaczone na zbiórkę automatyczną w sklepach,
- 26,5% pokryje koszt manualnej zbiórki w centrach logistycznych i centrach zliczania,
- 20,24% trafi na zbiórkę manualną prowadzoną w sklepach,
- 14,17% zostanie przeznaczone na automatyczną zbiórkę w centrach zliczania i centrach logistycznych.
Oszacowane w raporcie koszty operacyjne systemu kaucyjnego mogą w rzeczywistości ulec zmianie i to całkiem znaczącej. Ostateczna kwota zależna będzie m.in. od poziomu zbiórki, sumy nieodebranej kaucji za opakowania oraz tempa wdrażania się pracowników obsługujących butelkomaty, systemy workowe i zatrudnionych w centrach logistycznych w ich nowe obowiązki. Co istotne, zmienić mogą się też założenia makroekonomiczne zaprezentowanej prognozy. Na potrzeby raportu przyjęto, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) będzie spadał z poziomu 11,4% w 2023 r. do 2,9% w 2027 r., a w kolejnych latach jego wahania nie przekroczą 0,2 pp. Zgodnie z założeniami wyhamuje tez nominalny wzrost wynagrodzeń z 11,9% w 2023 r. do 5,4% w latach 2027-2034.
Kosztowna zbiórka plastikowych butelek
Przywołany raport Delloite przedstawia też koszty inwestycyjne wdrożenia systemu kaucyjnego z podziałem na rodzaje opakowań objętych kaucją. Jak się okazuje, ponad połowa poniesionych nakładów (7,5 mld w skali 10 lat) związana będzie ze zbiórką butelek z tworzyw sztucznych. Znacznie mniej, bo 3,6 mld zainwestujemy w zbieranie metalowych puszek. Szklane butelki wielokrotnego zostają objęte systemem kaucyjnym dopiero w 2026 r., czyli o rok później niż pozostałe rodzaje opakowań. Nakłady inwestycyjne na ich zbiórkę są najniższe – zgodnie z szacunkami Delloite do 2034 r. wyniosą łącznie 3,1 mld zł.
Więcej o kosztach, szansach i perspektywach systemu kaucyjnego przeczytasz w najnowszym raporcie Delloite.
15 września Dniem Opakowań. Jak zmieniała się branża opakowaniowa w ostatnim roku?
Dzień Opakowań ustanowiony został w 2007 r. przez Polską Izbę Opakowań. Jego celem było upowszechnienie wiedzy o różnych rodzajach opakowań oraz podkreślenie ich roli nie tylko w codziennym życiu, ale też w gospodarce. Poświęćmy więc chwilę na podsumowanie najważniejszych zmian, które w minionym roku zaszły w branży opakowaniowej i nie tylko.
Implementacja dyrektywy SUP
Przyjęta w 2019 r. Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/904 w sprawie zmniejszenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko (tzw. dyrektywa SUP) doczekała się implementacji w Polsce dopiero w 2023 r. Począwszy od maja 2023 r. w życie wchodziły kolejne obowiązki, których skutki odczuli nie tylko producenci opakowań, ale też konsumenci:
- 24 maja 2023 r. zakazano wprowadzania na rynek 9 kategorii produktów i opakowań z tworzyw sztucznych i wprowadzono obowiązek oznakowania produktów jednorazowego użytku zawierających plastik,
- 1 stycznia 2024 r. wprowadzono opłaty w wysokości 0,25 zł/szt. za jednorazowe kubki i opakowania na jedzenie na wynos i
- 1 lipca 2024 r. zobowiązano przedsiębiorców do zapewnienia wielorazowych alternatyw dla jednorazowych opakowań z tworzyw sztucznych. Jeszcze przed wejściem w życie tych zmian Interzero zaczęło oferować klientom usługę Made4Loop, czyli system depozytowy opakowań wielokrotnego użytku,
- od 1 lipca 2024 r. wprowadzono też obowiązek przytwierdzania nakrętek na stałe do butelek lub kartonów.
Kształtowanie się systemu kaucyjnego w Polsce
W sierpniu 2023 r. weszła w życie ustawa nakreślająca prawne ramy funkcjonowania systemu kaucyjnego w Polsce. Od tej pory rozpoczęły się wielotorowe prace nad wdrożeniem systemu w naszym kraju, które swym zasięgiem objęły m.in. tworzenie kolejnych podmiotów reprezentujących, ustalenie wysokości kaucji za poszczególne rodzaje opakowań na napoje, wdrażanie systemów zbiórki, logistyki, a także rozliczania kaucji oraz popularyzację i montaż .
W branży opakowaniowej i rozlewniczej co i rusz pojawiały się dyskusje dotyczące konieczności wprowadzenia zmian w systemie jeszcze przed jego startem. Ich efektem było m.in. opóźnienie objęcia systemem kaucyjnym szklanych butelek wielorazowego użytku oraz wyłączenie z systemu butelek po mleku i innych produktach mlecznych.
W Interzero również odliczaliśmy dni do startu systemu kaucyjnego. Aby nadal móc dostarczać naszym klientom kompleksowe rozwiązania w zakresie gospodarki odpadowej, podjęliśmy współpracę z producentem butelkomatów – marką Sielaff, stając się jej wyłącznym przedstawicielem w Polsce. Rozbudowaliśmy też portfolio naszych usług o kompleksową obsługę systemów kaucyjnych skierowaną do retailerów, wprowadzających oraz do podmiotów reprezentujących.
Konferencja Środowiskowa Interzero 2024, czyli spojrzenie w przyszłość branży opakowaniowej w Polsce
Coroczna Konferencja Środowiskowa organizowana przez Interzero to świetna okazja do podsumowania minionego roku, ale też do przygotowania się na przyszłość, jaką ustawodawca zgotował całej branży opakowaniowej.
Już w dniach 18-20 września 2024 r. w sopockim Sheratonie porozmawiamy m.in. o ostatnich przygotowaniach do wdrożenia systemu kaucyjnego, innowacyjnych cyrkularnych rozwiązaniach w biznesie oraz o rozporządzeniu opakowaniowym PPWR, które niedługo może wywrócić funkcjonowanie branży opakowaniowej do góry nogami. Drugiego dnia Konferencji wysłuchamy dyskusji o kosztach wdrożenia PPWR oraz o największych wyzwaniach w zakresie projektowania, produkcji i recyklingu opakowań. Reprezentantem Interzero będzie Wiceprezes Zarządu Paweł Lesiak, który podzieli się m.in. doświadczeniami zdobytymi podczas projektowania ekologicznych opakowań dla klientów Interzero w ramach usługi Made4Circle.
Pełną agendę Konferencji Środowiskowej Interzero 2024 oraz link do rejestracji znajdziesz stronie wydarzenia.
Uniwersalna ładowarka USB-C - nowy standard unijny
Dlaczego uniwersalna ładowarka typu USB-C będzie standardem dla wszystkich urządzeń?
Uniwersalna ładowarka typu USB-C będzie standardem dla wszystkich do końca 2024 roku. Dlaczego? To odgórne zarządzenie Unii Europejskiej, które ma na celu przede wszystkim nakierowanie konsumentów na bardziej ekologiczne wybory przy zakupach.
Według postanowień UE wszystkie telefony, tablety i aparaty fotograficzne sprzedawane w UE do końca 2024 roku będą musiały posiadać port USB typu C, a od wiosny 2026 roku wymóg zostanie również rozszerzony na laptopy.
Z tego artykułu dowiesz się:
- jaki typ ładowarek dominuje na rynku i dlaczego powstały postulaty UE dotyczące urządzeń wyposażonych w port do ładowania;
- które z urządzeń mobilnych będą dotknięte tymi zmianami i kiedy nowe przepisy wejdą w życie;
- w jaką stronę idzie Parlament Europejski, jeśli chodzi o ilość odpadów i ogólnie pojętą ekologię.
Uniwersalna ładowarka do wszystkich urządzeń
Wśród urządzeń objętych regulacjami znalazły się m.in. telefony komórkowe, tablety, konsole do gier, czytniki elektroniczne oraz inne przenośne sprzęty. Wszystkie te urządzenia , które ładuje się przewodowo i które działają przy zasilaniu do 100 W, będą musiały być wyposażone w port USB typu C – niezależnie od producenta. To przełomowa decyzja, która ma na celu zarówno uproszczenie życia konsumentów, jak i zmniejszenie negatywnego wpływu odpadów elektrycznych i elektronicznych na środowisko. Komisja Europejska oraz Parlament Europejski jednogłośnie uznały, że to rozwiązanie pozytywnie wpłynie na ekosferę i pozwoli na minimalne zmniejszenie konsumpcjonizmu.
Klienci mają sami wybierać, czy chcą zakupić nowe urządzenie z ładowarką, czy też bez niej. To powinno zmniejszyć gromadzenie elektroodpadów w domach, a tym samym wyrzucanie elektrośmieci do nieodpowiednich pojemników. UE szacuje, że zepsute i nieużywane ładowarki stanowią około 11 tys. ton odpadów. To zastraszająca ilość – jednak kolejne pytanie nasuwa się samo – co z ładowarkami z innymi końcówkami, gdy zalecenia UE odnośnie USB-C wejdą w życie?
Czy wszyscy producenci są gotowi na zmianę?
Badania Komisji Europejskiej wskazują, że połowa wszystkich ładowarek sprzedanych w 2018 r. w krajach wspólnoty korzystała ze złącza USB micro-B. Tylko 29% miało złącze typu USB-C, a 21% – złącze Lightning, wykorzystywane przez Apple od 2012 r. Ujednolicenie ładowarek do jednego standardu spowoduje, że wiele opatentowanych portów ładowania (jak np. Lightning od Apple) wyjdzie z użycia w Europie. Producenci wysuwają więc argument, że po ujednoliceniu ładowarek do USB-C, wszystkie inne, które już są w domach konsumentów, pójdą do kosza. Naukowcy w jednym z numerów Northwestern Journal of International Law & Business zbadali sprawę. W rzeczywistości od 2019 r. tylko 29% telefonów sprzedawanych w Unii Europejskiej korzystało z ładowarek USB-C. W związku z tym wymuszenie przejścia na USB-C spowodowałoby, że prawie 71% ładowarek stałoby się bezużytecznych dla konsumentów. Klienci, którzy kupią nowsze urządzenia z portem USB-C, nie będą już w stanie ponownie wykorzystać swoich starszych ładowarek z innym wejściem.
Edukacja klientów – zgodnie z nowymi rozporządzeniami. Jakie zmiany wejdą wraz z ujednoliceniem ładowarek do urządzeń?
Jeśli jednak spojrzymy na sprawę w szerszej, długofalowej perspektywie, to według analiz Komisji Europejskiej, dzięki ujednoliceniu standardu ładowania, europejscy obywatele będą mogli zaoszczędzić do 250 mln euro rocznie. Oprócz korzyści ekonomicznych, nowe regulacje mają na celu zmniejszenie ilości odpadów elektronicznych, co jest istotnym krokiem w stronę zrównoważonego rozwoju. Na etykietach urządzeń mają pojawić się wytyczne dotyczące wymagań ładowania produktów. Być może już za kilka lat wystarczy nam jedna ładowarka do całego sprzętu w domu lub biurze?
Kliknij jeszcze tutaj! Możesz sprawdzić, jak rośnie poziom recyklingu papieru w Europie!♻️
Ile wynosi kaucja za butelki i puszki? Sprawdź nowe zasady!
Znamy wysokość kaucji za butelki i puszki – sprawdź aktualne stawki
16 lipca 2024 r. zostało opublikowane długo wyczekiwane rozporządzenie Ministra klimatu i środowiska w sprawie wysokości kaucji za opakowania objęte systemem kaucyjnym. Ile wyniesie kaucja za butelki i puszki po napojach?
Kaucja za butelki i puszki w polskim systemie kaucyjnym od 2025 r.
W polskim systemie kaucyjnym wysokość kaucji będzie uzależniona od rodzaju opakowania. Zgodnie z najnowszym rozporządzeniem, od 2025 r. stawki kaucji za butelki i puszki będą kształtowały się następująco:
- jednorazowe butelki z tworzyw sztucznych o poj. do 3 l – 0,50 zł,
- metalowe puszki o poj. do 1 l – 0,50 zł,
- szklane butelki wielokrotnego użytku o poj. do 1,5 l – 1,00 zł.
Rozporządzenie zostało wydane na podstawie delegacji zawartej w art. 40m ust. 2 Ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi (Dz.U. 2013 poz. 888). Zgodnie z jej przepisami, wysokość kaucji powinna stanowić zachętę do zwrotu opakowań i odpadów opakowaniowych przez konsumentów, a jednocześnie być ustalona na akceptowalnym społecznie poziomie. Określona w ustawie maksymalna wysokość kaucji może wynosić 2 zł, dlatego Ministerstwo powinno śledzić sytuację w pierwszych miesiącach i latach funkcjonowania systemu kaucyjnego i na bieżąco reagować aktualizując wysokość kaucji.
Przywołane rozporządzenie wchodzi w życie 14 dni od ogłoszenia i zacznie obowiązywać w ostatnich dniach lipca 2024.
Przypomnijmy, że pierwszy projekt rozporządzenia zakładał przyjęcie jednolitej stawki 0,50 zł dla wszystkich opakowań objętych systemem kaucyjnym. Spotkał się jednak z licznymi sprzeciwami rozlewników i przedstawicieli branży odpadowej, którzy zwracali uwagę, że zaproponowana stawka kaucji za wielorazowe butelki szklane jest niższa niż kaucja obecnie stosowana w prywatnych systemach zwrotu (1 zł).
Zmiany w systemie kaucyjnym – co przyniosły ostatnie tygodnie?
Ostateczne ustalenie wysokości kaucji za poszczególne rodzaje opakowań objętych systemem kaucyjnym to nie jedyne nowości w polskim systemie kaucyjnym, które przedstawiono opinii publicznej w ostatnich tygodniach.
- Do gry wszedł kolejny, trzeci już operator systemu kaucyjnego. 17 lipca 2024 r. Minister Klimatu i Środowiska zezwolił Podmiotowi reprezentującemu OK Operator Kaucyjny S.A. na utworzenie systemu kaucyjnego obejmującego jednorazowe butelki z tworzyw sztucznych oraz metalowe puszki po napojach.
- O rok przesunięto termin obowiązkowego objęcia systemem kaucyjnym szklanych butelek wielorazowego użytku. Tym samym obecnie funkcjonujące prywatne systemy zbierania takich opakowań mogą legalnie funkcjonować aż do 2026 r.
- Z systemu kaucyjnego zostały wyłączone opakowania po mleku i innych produktach mlecznych, co pokrywa się z postulatami branży mleczarskiej. Początkowo termin objęcia ich systemem kaucyjnym miał być przesunięty o rok (do 2026 r.), lecz ostatecznie Ministerstwo klimatu i środowiska zupełnie wycofało się z tego pomysłu.
- Zaprezentowano logotyp systemu kaucyjnego, który będzie umieszczany na wszystkich opakowaniach objętych polskim systemem kaucyjnym.
Przygotuj się na system kaucyjny z butelkomatami Sielaff
Interzero to jedyny oficjalny dystrybutor w Polsce, który współpracuje z renomowanym niemieckim producentem butelkomatów – firmą Sielaff. Dzięki tej współpracy oferujemy naszym klientom urządzenia o najwyższej jakości, zaprojektowane z myślą o trwałości, wydajności i zaawansowanej technologii.
Oferujemy pełne wsparcie – od doradztwa i instalacji urządzeń, po ich serwisowanie i integrację z systemami IT. Nasz zespół ekspertów zapewnia, że wdrożenie butelkomatów przebiega sprawnie, a Twoja firma zyskuje nowoczesne narzędzie dostosowane do potrzeb klientów. Sprawdź ofertę urządzeń pod linkiem.