KE wycofuje dyrektywę Green Claims, która miała uregulować zielone oświadczenia

KE wycofuje dyrektywę Green Claims, która miała uregulować zielone oświadczenia

20 czerwca Komisja Europejska poinformowała o wycofaniu projektu dyrektywy Green Claims, która miała precyzyjnie określić zasady składania tzw. zielonych oświadczeń. Główną przyczyną zarzucenia prac nad projektem było wprowadzenie w jego treści zmian, które, w opinii KE, stanowiłyby nadmierne obciążenie dla mikroprzedsiębiorców.

Dyrektywa Green Claims wycofana, ale z szansą na powrót

Doniesienia o planowanym wycofaniu projektu dyrektywy zaczęły pojawiać się w mediach w drugiej połowie czerwca 2025 r. W piątek 20 czerwca informację tę oficjalnie potwierdził rzecznik Komisji, Maciej Berestecki. Decyzja Komisji wywołała niemałe poruszenie wśród urzędników, ale też organizacji konsumenckich i ekologicznych zaskoczonych tak nagłym zwrotem. Tym bardziej, że zapadła ona niemal w przeddzień rozpoczęcia trójstronnych negocjacji pomiędzy Parlamentem Europejskim, Radą UE i Komisją, których celem było wypracowanie wspólnego stanowiska w sprawie wniosku ustawodawczego.

Mimo jasnej deklaracji ze strony KE, istnieją jeszcze szanse na powrót do negocjacji nad ostateczną treścią dyrektywy. Parlament Europejski i obecna prezydencja Rady UE deklarują gotowość do wznowienia rozmów trójstronnych. Jeden z możliwych przyszłych scenariuszy zakłada modyfikację projektu w taki sposób, aby był on zgodny z wizją ustawodawczą oraz z misją Komisji.

Nie dla nadmiernego obciążenia obowiązkami mikroprzedsiębiorców

Zgodnie z pierwotnymi założeniami, dyrektywa miała objąć swym zasięgiem wszystkich przedsiębiorców oferujących swoje produkty na unijnym rynku. W odniesieniu do mikroprzedsiębiorstw zatrudniających poniżej 10 pracowników, z rocznym obrotem nieprzekraczającym 2 mln EUR, przewidywała jednak daleko idące uproszczenia w uzasadnianiu twierdzeń środowiskowych. Celem zastosowania tych uproszczeń miało być utrzymanie obecnego poziomu konkurencyjności najmniejszych firm w starciu z globalnymi gigantami.

Jak podkreślała Komisja, uniknięcie nadmiernych obciążeń (w tym finansowych) dla mikroprzedsiębiorców było jednym z kluczowych założeń projektu dyrektywy Green Claims. Na tyle istotnym, że odejście od tego założenia skłoniło KE do wycofania projektu w całości. W toku prac legislacyjnych w Parlamencie Europejskim do treści dyrektywy wprowadzono bowiem zapisy rozciągające obowiązki w zakresie każdorazowej, niezależnej weryfikacji składanych twierdzeń środowiskowych również na podmioty z sektora mikroprzedsiębiorstw. Zdaniem KE zmiany te były sprzeczne z przyjętą przez Komisję polityką upraszczania prawa i redukcji obciążeń administracyjnych dla najmniejszych podmiotów.

Czego miała dotyczyć dyrektywa Green Claims?

Celem dyrektywy Green Claims miało być ustalenie warunków składania oświadczeń środowiskowych oraz sprecyzowanie metod, jakimi powinni posługiwać się producenci podczas uzasadniania swoich deklaracji. Z treści projektu dyrektywy wprost wynikał też obowiązek poddawania zielonych twierdzeń weryfikacji przez niezależną stronę trzecią. W preambule projektu wspomniano jednak o potrzebie zwolnienia mikroprzedsiębiorców z surowych wymogów dotyczących uzasadniania i weryfikacji oświadczeń środowiskowych, które, zdaniem Komisji, mogłyby generować nieproporcjonalne obciążenia administracyjne. To właśnie wspomniane zwolnienie, a raczej zniesienie tego zwolnienia, stało się kością niezgody i przyczyną wycofania się KE z dalszych prac nad projektem dyrektywy.

Przypomnijmy, że pierwotny projekt dyrektywy został zaprezentowany przez KE w marcu 2023 r. W uzasadnieniu projektu przywołano wyniki badania, zgodnie z którymi 53,3% oświadczeń środowiskowych „zawiera niejasne, wprowadzające w błąd lub bezpodstawne informacje na temat właściwości środowiskowych produktów w całej UE i w wielu kategoriach produktów”. Co więcej, aż 40% takich oświadczeń było nieuzasadnionych. W ramach weryfikacji wniosków płynących z cytowanego badania, UE przeprowadziła akcję kontrolną, której wyniki w dużej mierze pokrywały się z wynikami badania:

W przypadku ponad połowy (57,5 %) z 344 oświadczeń dotyczących zrównoważonego rozwoju, które poddano ocenie, organy uznały, że przedsiębiorca nie przedstawił wystarczających elementów, które pozwoliłyby na ocenę prawdziwości oświadczenia. W wielu przypadkach organy miały trudności z ustaleniem, czy oświadczenie dotyczyło całego produktu, czy tylko jednego z jego elementów (50 %), czy dotyczyło przedsiębiorstwa, czy tylko niektórych produktów (36 %) oraz którego etapu cyklu życia produktów dotyczyło (75 %).

Komisja wskazywała również, że potrzeba uregulowania kwestii pseudoekologicznego marketingu wpisuje się w ogólne działania przewidziane w Nowym planie działania UE oraz w Zielonym Ładzie. Wynikające z dyrektywy Green Claims zmiany miały wspierać bardziej zrównoważoną konsumpcję przyczyniając się do osiągniecia celu zrównoważonego rozwoju 12.6, który zakłada zachęcanie przedsiębiorstw, w szczególności dużych i międzynarodowych, do wdrażania praktyk w zakresie zrównoważonego rozwoju i uwzględniania informacji na ten temat w swoich cyklicznych raportach.

Czy wycofanie dyrektywy Green Claims to zielone światło dla nieprawdziwych zielonych oświadczeń?

Zarzucenie dalszych prac legislacyjnych nad dyrektywą Green Claims nie oznacza, że konsumenci zostaną zupełnie pozbawieni ochrony przed greenwashingiem. Zapewni ją bowiem dyrektywa ECGT (czy też „EmpCo” z ang. Empowering Consumers for the Green transition) (Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2024/825 z dnia 28 lutego 2024 r. w sprawie zmiany dyrektyw 2005/29/WE i 2011/83/UE w odniesieniu do wzmocnienia pozycji konsumentów w procesie transformacji ekologicznej poprzez lepszą ochronę przed nieuczciwymi praktykami oraz lepsze informowanie i większą transparentność), która oczekuje na implementację do prawodawstwa krajów członkowskich UE. Dyrektywa ta rozszerza zakres zakazanych praktyk rynkowych o greenwashing i zakazuje eksponowania twierdzeń dotyczących ekologiczności produktów, które nie są oparte na jednoznacznych dowodach ani systemach certyfikacji.

Więcej o obowiązkach nałożonych przez dyrektywę ECGT oraz o potencjalnych skutkach jej wdrożenia przeczytasz w artykule: Unijne dyrektywy walczą z greenwashingiem. Czy to koniec ekościemy?

 

Źródło:

https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX:52023PC0166

Udostępnij przez: