
Globalne ocieplenie przyspiesza – za 3 lata średnia temperatura na Ziemi wzrośnie o 1,5 st. C
Przy aktualnym poziomie emisji gazów cieplarnianych średnia temperatura na Ziemi może w ciągu 3 lat wzrosnąć do poziomu 1,5 st. C w stosunku do epoki przedindustrialnej, a w ciągu najbliższych 9 lat – do poziomu 1,6 lub 1,7 st. C. Opracowany przez 60 czołowych klimatologów raport wskazuje, że świat nadal robi za mało, by spełnić zobowiązania wynikające z porozumienia paryskiego.
Emisje CO2 w górę, budżet węglowy w dół
Coroczna aktualizacja kluczowych wskaźników systemu klimatycznego ujawniła, że już za 3 lata średnia temperatura na Ziemi może wzrosnąć o 1,5 st. C w stosunku do ery przedprzemysłowej. Jak podkreślają naukowcy, główną przyczyną takiego stanu rzeczy są stale rosnące emisje CO2, metanu i innych gazów cieplarnianych.
W 2020 r. naukowcy wyliczyli, że ludzkość może wyemitować jeszcze maksymalnie 500 mld ton CO2, by zachować przynajmniej 50% szans na zatrzymanie globalnego ocieplenia poniżej poziomu 1,5 st. C. Określony wówczas „budżet węglowy” w 2025 r. skurczył się do zaledwie 130 mld ton CO2. Podczas opracowywania najnowszych wniosków naukowcy zastosowali udoskonaloną metodę wyliczania kluczowych wskaźników, co dodatkowo ujawniło skalę problemu. Przy globalnych emisjach wynoszących około 40 mld ton CO2, pozostało nam więc około 3 lat do wyczerpania tego „budżetu” i do przekroczenia symbolicznego progu 1,5 st. C.
Zdaniem jednego z głównych autorów raportu, prof. Piersa Forstera, dyrektora Priestley Centre for Climate Futures na Uniwersytecie w Leeds, „Wszystko zmierza w złym kierunku”. Każdego roku naukowcy odnotowują wzrost emisji spowodowanych spalaniem paliw kopalnych, działalnością przemysłową, uprawą gruntów i wylesianiem.
„Widzimy pewne bezprecedensowe zmiany, a także obserwujemy, że nagrzewanie się Ziemi i wzrost poziomu mórz również przyspieszają. […] Zmiany te przewidywano od pewnego czasu i możemy je bezpośrednio przenieść na bardzo wysoki poziom emisji” – dodał Forster.
Jednocześnie autorzy raportu podkreślają, że szybkie i zdecydowane ograniczenie emisji (np. takie, do którego zobowiązano się podczas COP28 pod koniec 2023 r.) może spowolnić tempo wzrostu średnich globalnych temperatur nawet o połowę w ciągu następnych 20 lat.
Poznaj wkład Interzero w ochronę klimatu i zasobów >>
Porozumienie paryskie nie działa – średnia temperatura na Ziemi przekroczyła zakładany poziom
Na całym globie od lat podejmowane są próby ograniczenia emisji i związanego z nimi globalnego ocieplenia. W 2015 r. na mocy porozumienia paryskiego 195 państw świata zobowiązało się opracować długoterminowe plany działania na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w taki sposób, by ograniczyć globalne ocieplenie do poziomu poniżej 2 st. C, a docelowo do 1,5 st. C w stosunku do ery przedprzemysłowej. Niespełna 10 lat później, bo w 2024 r., po raz pierwszy odnotowano średnią globalnych temperatur przekraczającą zakładany 1,5-stopniowy wzrost względem końcówki XIX w. Naukowcy podkreślają jednak, że jeden rok przekroczeń nie oznacza jeszcze naruszenia postanowień porozumienia paryskiego. Zaznaczają jednak, że główną przyczyną wysokich temperatur w ubiegłym roku była właśnie działalność człowieka.
„Od czasu ostatniego raportu IPCC z 2021 r. temperatury rosną z roku na rok, co pokazuje, że polityka klimatyczna i tempo działań na rzecz klimatu nie nadążają za tym, co jest potrzebne do ograniczenia stale rosnących skutków” – zaznaczył prof. Foster – „Ciągle rekordowo wysokie emisje gazów cieplarnianych oznaczają, że coraz więcej z nas doświadcza niebezpiecznego poziomu wpływu zmian klimatycznych.”
Obecnie klimat ociepla się w tempie ok. 0,27 st. C na dekadę. W latach 2015-2024 tempo ocieplania się było ponad dwukrotnie wyższe niż w latach 70. i 80. XX wieku i szacunkowo o 25% wyższe niż pod koniec lat 2000. i w roku 2010. Bez znaczących redukcji emisji, około 2030 r. przekroczymy zakładany w porozumieniu paryskim pułap 1,5 st. C. Kolejny próg, 1,6 lub 1,7 st. C może natomiast zostać przekroczony w ciągu najbliższych 9 lat.
Czytaj też: Net zero zagrożone – czy UE zdąży osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 r.?
Walka ze skutkami zmiany klimatu drenuje polski budżet
Skutki globalnego ocieplenia już teraz odbijają się na polskim podatniku. IOŚ-PIB oszacował, że z powodu ekstremalnych zjawisk pogodowych każdego roku Polska traci ok. 6 mld PLN. Skumulowane straty za okres 2001-2019 wyniosły aż 119 mld PLN. Szczególnie dotkliwe dla Polski są długotrwałe susze, których częstotliwość w latach 2010-2019 wzrosła aż dwukrotnie w stosunku do poprzednich dekad. Kolejne lokaty zajmują powodzie rzeczne, burze i intensywne opady deszczu, fale upałów oraz trąby powietrzne.
Od 2050 r. zmiany klimatyczne mogą kosztować Polskę nawet 124 mld PLN rocznie, co odpowiada 2,2% PKB. Stanie się tak, jeśli Europa i świat spowolnią zieloną transformację w kierunku gospodarek niskoemisyjnych. Przy konsekwentnej realizacji założonych celów klimatycznych istnieje szansa na obniżenie rocznych wydatków do 1,5% PKB, czyli do 84 mld PLN. Obecne wydatki publiczne na klimat i ochronę powietrza wynoszą natomiast… 0,2% PKB. Jak informują autorzy raportu, to ponad 2 razy mniej niż subsydia do paliw kopalnych oraz ponad 3 razy mniej niż dochody budżetu ze sprzedaży uprawnień do emisji.
„Już dziś ponosimy realne straty postępującej zmiany klimatu, choć w debacie publicznej często wciąż traktujemy ją jako temat przyszłości” – mówi Aleksander Śniegocki, współautor raportu Koszty zmiany klimatu w Polsce. Dlaczego Polska potrzebuje aktywnej polityki klimatycznej?, prezes Instytutu Reform i kierownik ds. analiz ekonomicznych. „Bez inwestycji w odporność i adaptację Polska będzie nie tylko biedniejsza, ale też mniej bezpieczna i coraz bardziej bezradna wobec skutków zjawisk, których można było uniknąć”.
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości przeanalizuje obowiązki państw w zakresie ochrony klimatu
Z powyższych akapitów i przytoczonych wypowiedzi naukowców można wysnuć wniosek, że państwa wciąż nie dokładają odpowiednich starań, by przeciwdziałać zmianom klimatu. Stale rosnące emisje i globalne temperatury oraz zbyt niskie nakłady na działania proklimatyczne jasno sugerują, że obecny i przyszły stan środowiska nie jest priorytetem rządzących. Jednak już niedługo może się to zmienić – Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości pracuje obecnie nad opinią doradczą, w której określi obowiązki państw w zakresie ochrony klimatu oraz konsekwencje niewywiązywania się z tych obowiązków.
MTS rozpoczął postępowanie w marcu 2023 r. na prośbę Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Kwestię doprecyzowania obowiązków państw podniosło Vanuatu, które może bardzo dotkliwie odczuć zmiany związane z globalnym ociepleniem. Choć opinia MTS nie będzie wiążąca dla państw ONZ, to może znacząco wpłynąć na przyszły kierunek ich polityk klimatycznych. Jeśli MTS uzna, że przeciwdziałanie globalnemu ociepleniu i ograniczenie emisji są prawnymi obowiązkami państw, to dostarczy aktywistom, organizacjom pozarządowym i prawnikom silnych argumentów w procesach sądowych przeciwko m.in. państwom, firmom oraz lobbystom. Taka opinia może być punktem zwrotnym w globalnej polityce klimatycznej, wyznaczając nowe standardy prawne i stając się jedną z podstaw do wydawania wyroków przez sądy krajowe. Opinie MTS są bowiem interpretacjami prawa międzynarodowego, w tym praw człowieka, które są nienaruszalne i niezbywalne.
Obecnie Trybunał przyjmuje stanowiska zgłoszone przez państwa, ONZ oraz organizacje pozarządowe. Ze względu na ogromną ilość materiałów do analizy, wydanie opinii spodziewane jest najwcześniej na koniec 2025 r.
Źródła:
- M. Foster i inni, Indicators of Global Climate Change 2024: annual update of key indicators of the state of the climate system and human influence, https://essd.copernicus.org/articles/17/2641/2025/
- Poynting, Three years left to limit warming to 1.5C, leading scientists warn, https://www.bbc.com/news/articles/cn4l927dj5zo
- Scientists find three years left of remaining carbon budget for 1.5°C, https://climate.leeds.ac.uk/news/scientists-find-three-years-left-of-remaining-carbon-budget-for-1-5c/
- Nowy raport: Polska płaci miliardy za skutki zmiany klimatu – i będzie płacić coraz więcej, https://www.clientearth.pl/najnowsze-dzialania/artykuly/nowy-raport-polska-placi-miliardy-za-skutki-zmiany-klimatu-i-bedzie-placic-coraz-wiecej/
- Stefańczyk, A. Śniegocki, M. Wojtyło, Koszty zmiany klimatu w Polsce. Dlaczego Polska potrzebuje aktywnej polityki klimatycznej?, https://www.clientearth.pl/media/hljdm1s3/koszty-zmiany-klimatu-w-polsce.pdf
- Czy ONZ może zmusić kraje do większych wysiłków na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatu?, https://www.f5.pl/zmiany-klimatu/czy-onz-moze-zmusic-kraje-do-wiekszych-wysilkow-na-rzecz-przeciwdzialania-zmianom-klimatu