Czy brak odpadów może stać się problemem? Wypowiedź Anny Grom i Pawła Lesiaka dla Dziennik Gazeta Prawna
Bez efektywnego recyklingu, nie spełnimy obowiązków związanych z zamykaniem obiegu surowców, co grozi wysokimi karami. Jednak już dziś możemy podjąć odpowiednie działania, zamiast bezczynnie czekać na zmiany.
Na ten temat w Dziennik Gazeta Prawna wypowiedzieli się Przedstawiciele Zarządu Interzero: Anna Grom i Paweł Lesiak.
„Zawieszanie bądź zamykanie zakładów przetwarzania, to coraz częstszy scenariusz również w Niemczech czy we Włoszech, czyli w państwach, gdzie nakłady finansowe na system zbiórki, sortowania, transportu i przetwarzania były od lat i wciąż są, dużo wyższe, niż w Polsce” – mówi Anna Grom.
„Sytuacja ewidentnie wymknęła się spod kontroli, bo nikt chyba nie zakładał, że UE będzie masowo importować recyklat z drugiego końca świata, o którego składzie i jakości nic nie wiemy. Najwyższa pora ograniczyć import niesprawdzonych i często nieprawdziwie oznaczonych surowców wtórnych. Wypierają one bowiem z rynku lepszy jakościowo, ale droższy surowiec przetwarzany na miejscu. Takie zamknięcie granic może wyjść wszystkim na dobre.” – mówi Paweł Lesiak.
„Sugerowałbym przeprowadzenie aktualnego i skrupulatnego audytu środowiskowego, który pozwoli jednoznacznie ustalić, jakie konkretne rodzaje i masy opakowań wprowadzamy do obrotu. Tegoroczne doświadczenia pokazały, że nawet duże podmioty, z uwagi na brak rzetelnej weryfikacji, potrafią zawyżać masę opakowań nawet o 40 proc.” – dodaje Paweł Lesiak.
Zachęcamy do zapoznania się z całym materiałem „Gdy brak odpadów staje się problemem – czy czekają nas milionowe kary?” pod linkiem: TUTAJ